Kim byli polscy „specjalsi” z czasów II wojny światowej, jak wyglądały ich treningi i co sprawia, iż do dziś budzą podziw? Na te pytania odpowiada dokument „Cichociemni – Pług”, którego uroczysta premiera odbyła się 1 października w Muzeum Powstania Warszawskiego. Film można obejrzeć na kanale „Polski Zbrojnej” w serwisie YouTube.
Uroczysta premiera dokumentu „Cichociemni – Pług” odbyła się w Muzeum Powstania Warszawskiego.
– Cichociemni to jest fenomen. I co jest najważniejsze – ten fenomen wciąż żyje. Bo dzisiaj ich tradycje z dumą dziedziczą żołnierze wojsk specjalnych – podkreśliła przed premierą filmu „Cichociemni – Pług” Magdalena Miernicka, redaktor naczelna portalu polska-zbrojna.pl.
Skąd pomysł na film?
Jak wskazują twórcy produkcji, udział w niej współczesnych operatorów wojsk specjalnych i żołnierzy z innych jednostek to nie przypadek. Decyzja, by to właśnie oni opowiadali o przygotowaniach cichociemnych do działań w okupowanej Polsce, miała kilka powodów. Przede wszystkim chodziło o to, by zachować ciągłość tradycji. – Tradycje w armii są dziedziczone, a jednostki specjalne w sposób szczególny kultywują swoich patronów – w tym cichociemnych i żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego – mówi Piotr Szychowski, reżyser filmu, a na co dzień pracownik UM Warszawa w dzielnicy Śródmieście.
Do tego niecodzienna konstrukcja filmu pomaga w jego odbiorze. – Chyba wszyscy mamy już dosyć dokumentów, w których nostalgiczny głos lektora komentuje wolniej lub szybciej zmieniające się przeźrocza. Chcieliśmy czegoś innego – żeby historia była opowiadana przez ludzi, którzy naprawdę wiedzą, co to znaczy trudne szkolenie i niebezpieczna misja – zaznacza autor dokumentu.
I co najważniejsze: o specjalsach z czasów II wojny światowej opowiadają ich współcześni następcy. – Skoro tradycje „Pługa” i jego żołnierzy dziedziczą najlepsi, rozwiązanie było oczywiste. To musieli być oni – żołnierze jednostek specjalnych – podkreślają twórcy.
Uroczysta premiera dokumentu „Cichociemni – Pług” odbyła się w Muzeum Powstania Warszawskiego.
O legendarnych spadochroniarzach AK opowiadają weterani Jednostki Wojskowej GROM. To oni prezentują, jak wyglądały skoki spadochronowe w latach czterdziestych, walka wręcz czy posługiwanie się nożem. W filmie wystąpili m.in. płk Piotr Gąstał, mjr Krzysztof Puwalski, kpt. Ziemowit Urbanowicz „Harnaś”, chor. Arkadiusz Dembiński „Motyl”, a także eksperci spadochroniarstwa. Szczególną rolę odegrał ppłk Zbigniew Rylski „Brzoza”, ostatni żołnierz Batalionu AK „Parasol”, który podzielił się osobistymi wspomnieniami.
Adam Borys „Pług” – bohater w cieniu historii
Centralną postacią dokumentu jest Adam Borys „Pług”, jeden z 316 cichociemnych zrzuconych w nocy z 1 na 2 października 1942 roku do okupowanej Polski.
– Adam Borys „Pług” to postać stosunkowo mało znana, ale jak się okazuje, szczególna. Nie da się go zawęzić wyłącznie do hasła „cichociemny”. Był twórcą i dowódcą oddziału Agat (Anty-Gestapo), Pegaz (Przeciw-Gestapo), wreszcie znanego powszechnie i owianego wojenną sławą batalionu Armii Krajowej „Parasol”. To właśnie Agat, przemianowany później na Pegaz, odpowiada za likwidację najgorszych zwyrodnialców nazistowskiego aparatu terroru – w tym choćby „kata Warszawy” Franza Kutschery – wyjaśnia Piotr Szychowski.
Uroczysta premiera dokumentu „Cichociemni – Pług” odbyła się w Muzeum Powstania Warszawskiego.
„Pług” zapisał się w historii nie tylko jako żołnierz. Po wojnie przez cały czas służył Polsce – m.in. współtworzył eksportowe produkty polskiego przemysłu mięsnego, w tym słynną szynkę konserwową z czasów PRL-u. Jego życiowe motto brzmiało: „Dla Polski walczyć, dla Polski pracować” – i pozostaje aktualne do dziś.
Dziedzictwo i współczesna sztafeta pokoleń
Dziedzictwo Adama Borysa „Pługa” kontynuują dzisiaj żołnierze jednostek specjalnych: Agat, GROM, Jednostka Wojskowa Komandosów oraz 5 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej. To oni w filmie praktycznie pokazują elementy dawnego szkolenia, potwierdzając, iż tradycja jest wciąż żywa.
Magdalena Miernicka, redaktor naczelna portalu polska-zbrojna.pl, na premierze dokumentu „Cichociemni – Pług” w Muzeum Powstania Warszawskiego.
Twórcy podkreślają, iż żaden z uczestników produkcji nie przyjął honorarium. – Film „Cichociemni – Pług” to produkcja bez budżetu, ale z ogromnym sercem. To hołd składany bohaterom, którzy w cieniu historii dokonali rzeczy niezwykłych – zaznacza reżyser.
Pierwszy pokaz dokumentu odbył się w 83. rocznicę operacji lotniczej „Hammer”. Wtedy na placówkę odbiorczą „Bór” koło Garwolina zrzucono grupę czterech żołnierzy, w tym Adama Borysa „Pługa”. Wydarzenie to symbolicznie spina przeszłość z teraźniejszością – tak jak cichociemni stali wówczas na straży niepodległości, tak dziś ich spadkobiercy strzegą bezpieczeństwa Polski.