“Let me go!” Dantesque scenes at the Warsaw Council session: Tenants forcibly detained at the entrance

W środę, 14 maja 2025 r., podczas sesji Rady Warszawy doszło do dramatycznych wydarzeń. Straż Miejska siłowo zablokowała wejście przedstawicielom ruchów lokatorskich, którzy chcieli uczestniczyć w dyskusji o kontrowersyjnej sprzedaży kamienicy komunalnej przy ul. Marszałkowskiej 66. Mieszkańcy relacjonują, iż salę obrad wypełnili urzędnicy i działacze PO, uniemożliwiając im udział w debacie.

„Puszczaj mnie!” – Straż Miejska blokuje mieszkańców

Jak relacjonuje stowarzyszenie „Miasto Jest Nasze„, na salę obrad nie wpuszczono osób reprezentujących interesy lokatorów.
„Na salę obrad zamiast mieszkańców wpuszczeni zostali działacze PO, 45 minut przed rozpoczęciem sesji. Blokują wszystkie miejsca. A zwykłym mieszkańcom Straż Miejska blokuje wejście. WSTYD!” – czytamy w ich oświadczeniu.

Aktywiści zarzucają Platformie Obywatelskiej hipokryzję:
„Platforma Obywatelska, która ma demokrację na sztandarach, ma ją faktycznie gdzieś. Zamiast rzetelnie porozmawiać o sprzedaży kamienicy przy Marszałkowskiej 66, radni PO od razu zagłosowali za zerwaniem obrad. Nie było jakiejkolwiek dyskusji”.

— Miasto Jest Nasze (@MiastoJestNasze) May 14, 2025

Przepychanki i ucieczka przewodniczącej

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać szarpaninę między Strażą Miejską a mieszkańcami. W pewnym momencie przewodnicząca Rady Miasta, Ewa Malinowska-Grupińska (PO), opuściła salę obrad, co wywołało kolejne kontrowersje.

„Czy tak powinna wyglądać kooperacja Rafała Trzaskowskiego z mieszkańcami?” – pyta warszawski oddział PiS w swoim wpisie na X.

Działacze ruchów lokatorskich mają do wiceprzewodniczącego PO R. Trzaskowskiego tylko jeden przekaz: Złodzieje! pic.twitter.com/hhXFQ015NH

— Warszawski PiS (@warszawskipis) May 14, 2025

Kaleta: „Lokatorzy pocałowali klamkę”

Poseł PiS Sebastian Kaleta skomentował sytuację na gorąco:
„W ostatnich dniach wyszła sprawa eksmisji rodziny z sześcioletnim dzieckiem. To pokazuje, iż mamy do czynienia w Warszawie z wielkim kryzysem mieszkaniowym, za który odpowiedzialność ponosi Rafał Trzaskowski. Nie spodziewamy się go dzisiaj na sesji, bo on nie przychodzi na sesję Rady Miasta, ale co więcej, jesteśmy zgorszeni tym, co przed chwilą obserwowaliśmy. Mianowicie, przyszły tutaj ruchy lokatorskie, które walczą o prawa do lokali komunalnych najbiedniejszych i najsłabszych mieszkańców Warszawy, a pocałują klamkę. Wzmocnione siły straży miejskiej, bo kogo się boją? Lokatorów, którzy walczą o dach nad głową i ci ludzie nie zostali wpuszczeni na salę. Dlaczego? Ponieważ radni Platformy Obywatelskiej ze swoimi kolegami zajęli wszystkie miejsca tak, żeby ci, którzy są realnie zainteresowani, nie mieli gdzie usiąść”.

Straż Miejska siłowo blokowała wejście na salę obrad mieszkańcom. Ta kobieta jakoś przeszła, ale strażnik jej nie odpuścił… pic.twitter.com/6pOON2FKim

— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) May 14, 2025

Czy władze Warszawy boją się mieszkańców?

Incydent wywołał burzę w mediach społecznościowych i pytania o stan demokracji lokalnej w stolicy. Czy mieszkańcy mają realny wpływ na decyzje dotyczące ich mieszkań? Dlaczego Straż Miejska została użyta przeciwko protestującym?

— Miasto Jest Nasze (@MiastoJestNasze) May 14, 2025

10 zachęcających tytułów do materiału prasowego:

1. „Puszczaj mnie!” Dramatyczne sceny przed sesją Rady Warszawy
2. Straż Miejska blokuje lokatorów. „To wstyd!”
3. Szarpanina, krzyki, ucieczka władz. Co się stało w Warszawie?
4. „Demokracja? PO ma ją gdzieś!” – Lokatorzy wyrzuceni z sesji
5. Kaleta ostro o Trzaskowskim: „Lokatorzy pocałowali klamkę”
6. Warszawa w ogniu protestów. Straż Miejska siłą zatrzymała mieszkańców
7. PO zajęła wszystkie miejsca na sesji. Lokatorzy: „To skandal!”
8. „Nie macie tu wstępu!” – Tak Warszawa traktuje swoich mieszkańców
9. Malinowska-Grupińska ucieka przed lokatorami. Nagranie oburza
10. Kryzys mieszkaniowy w Warszawie. Dlaczego władze boją się debaty?