Mer Odessy Hennadij Truchanow poinformował, iż w położonym nad Morzem Czarnym mieście słychać eksplozje. Wcześniej ukraińskie służby ostrzegały przed zbliżającymi się bezzałogowymi statkami powietrznymi z obszaru Morza Czarnego w kierunku obwodu odeskiego.
Wojna w Ukrainie. Rosja atakuje dronami. Wybuchy w Odessie
„W mieście słychać wybuchy!” – napisał mer Odessy w mediach społecznościowych.
Pierwszą eksplozję odnotowano po północy czasu miejscowego (po godz. 23 w Polsce). Później pojawiły się doniesienia o serii wybuchów w mieście – poinformował portal Ukraińska Prawda.
Lokalne media podawały z kolei, iż do miasta zbliża się nowa fala wrogich dronów.
Zobacz również:
Alarm w Kijowie. Części drona spadły na dom
Jak podaje agencja Ukrinform, w stolicy, Kijowie, i w większości obwodów Ukrainy w piątek wieczorem ogłoszono alarm przeciwlotniczy.
Szef kijowskiej miejskiej administracji wojskowej Timur Tkaczenko oznajmił, iż szczątki zestrzelonego drona spadły na dom.
„Rejestrujemy skutki ataku wroga w rejonie darnickim. Część bezzałogowego statku powietrznego spadła na dach budynku mieszkalnego” – przekazał Tkaczenko.
Według jego informacji nie doszło do pożaru, nikt też nie ucierpiał.
„Mieszkańców Kijowa i gości miasta prosimy o nieignorowanie ostrzeżenia” – przekazał urzędnik.
Więcej informacji wkrótce
Zobacz również:
Bielan w „Gościu Wydarzeń” o współpracy prezydenta z rządem: Nie wyobrażam sobie. Tusk musi odejśćPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas