Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, iż "co najmniej osiem dronów uderzeniowych było wymierzonych w Polskę". Te słowa niosą ze sobą poważne ostrzeżenie - ocenił to jako "skrajnie niebezpieczny precedens dla Europy" i wezwał, iż "Rosja musi odczuć konsekwencje".