W naszej ojczyźnie opadła już gorączka wyborcza. Obywatele mogli dokonać wyboru w drugiej turze między uczestnikiem jankeskiej konferencji CPAC, a uczestnikiem jankeskiej konferencji Impact.
Wielu nadwiślańskich ,,ekspertów’’ i polityków poucza Federację Rosyjską, jeżeli chodzi o demokrację i wybory. Tymczasem to właśnie w Rosji wybory są dużo bardziej proporcjonalne, a zatem sprawiedliwe.
Wielopartyjność
Dominującą rolę w ramach Federacji Rosyjskiej pełni wielonurtowa partia Jedna Rosja. Ważnym elementem na rosyjskiej scenie politycznej jest Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej. Od wyborów w 2021 roku mamy w Dumie koalicję stworzoną wokół ugrupowania Sprawiedliwa Rosja. Sprawiedliwa Rosja – Patrioci – Za Prawdę – tak brzmiała nazwa bloku skupionego wokół Sprawiedliwej Rosji w 2021 roku. SR jest ugrupowaniem prospołecznym z dużymi elementami eurazjatyzmu. Także część weteranów konfliktu ukraińsko-rosyjskiego jest związana z tą koalicją (z koalicją był związany znany rosyjski pisarz Zachar Prilepin). W Dumie zasiada też partia znanego w Polsce polityka Władimira Żyrinowskiego – Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji. Frakcje w rosyjskim parlamencie ma też partia Nowi Ludzie, która skupia umiarkowanych liberałów, zarówno w kwestiach gospodarki, jak i w kwestiach relacji międzynarodowych.
Partyjne spory
W raz ze Specjalną Operacją Wojskową w Federacji Rosyjskiej doszło do konsolidacji systemu politycznego. Wielu ludzi zapomina, iż przed SOW Jedna Rosja miała bardzo mocne spory polityczne z Komunistyczną Partią Federacji Rosyjskiej, jak na przykład w Kraju Chabarowskim. Doszło do konsolidacji, niemniej partia liberalno-demokratyczna wyróżnia się na rosyjskiej scenie politycznej. Po śmierci Żyrinowskiego partię przejął Leonid Słucki. Słucki jest zwolennikiem bliskiej współpracy Moskwy z Ankarą i Baku, w przeciwieństwie do części polityków Jednej Rosji, gdzie nie brakuje polityków proormiańskich, jak na przykład Konstantin Zatulin, wiceprzewodniczący komitetu Dumy ds. Wspólnoty Niepodległych Państw czy Witalij Milonow, orędownik zakazu tureckich seriali w Federacji Rosyjskiej.
Preferencje dla dużych
W Polsce w wyborach do Sejmu, do sejmików wojewódzkich, rad gmin, rad powiatu stosuje się metodę d’Hondta. Metoda ta faworyzuje partie z dużymi wynikami wyborczymi. Partie z gorszym wynikiem mają szanse na mandaty jedynie wtedy, gdy w okręgu wyborczym jest dużo mandatów do wzięcia. W Rosji obowiązuje metoda Hare’a-Niemeyera, która jest korzystna dla partii z gorszymi wynikami. Stosowano tą metodę w wyborach do Sejmu w Polsce jedynie w 1991 roku.
Wielobarwne JOW
Jednomandatowe Okręgi Wyborcze obowiązują od 2011 roku w wyborach do Senatu. Nigdy nie zdarzyło się, by senatorem został ktoś niezwiązany z POPiS i ich przystawkami (mam na myśli sytuacje, gdy kandydat pokonał kandydata popieranego przez PiS i kandydata popieranego przez PO i przystawki). W Federacji Rosyjskiej obowiązuje mieszana ordynacja wyborcza. Połowa Dumy wybierana jest w wyborach proporcjonalnych przy progu wyborczym 5%, a połowa w JOW. W trakcie wyborów w 2021 mandaty w JOW zdobywali także kandydaci mniej znanych partii. W Baszkortosatnie mandat w JOW zdobył Rifat Szajchutdinow, który w swoim okręgu pokonał kandydata Jednej Rosji i Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej[1]. W jednym z JOW w Petersburgu mandat zdobyła Oksana Dimitriewa z prozachodniej partii Wzrost, która w swoim okręgu pokonała kandydatów Jednej Rosji i Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej[2]. W Tambowie mandat zdobył Aleksiej Żurawliew z partii Ojczyzna. Żurawliew w swoim okręgu pokonał kandydatów reprezentujących Jedną Rosją i Komunistyczną Partię Federacji Rosyjskiej[3].
Samorządowe problemy z reprezentatywnością
W wyborach do sejmików wojewódzkich są małe okręgi wyborcze, stąd partie przekraczające nieznacznie próg wyborczy mają problem ze zdobyciem mandatów. W 2018 Kukiz’15 zdobył w skali kraju w wyborach do sejmików wojewódzkich 5,63%, w dwunastu województwach przekroczył próg wyborczy 5%, a nie zdobył żadnego mandatu w sejmikach. W 2024 roku Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy w skali kraju zdobyli 7,23% , komitet przekroczył próg wyborczy w każdym województwie. Mimo tego, KiBS zdobyli raptem 6 mandatów, które uzyskali w pięciu województwach (aż w 11 województwach, mimo przekroczenia progu wyborczego, kandydaci KiBS nie uzyskali mandatów). Do patologicznej sytuacji doszło w wyborach do rady miasta Chorzowa w 2018 roku. W tych wyborach KWW Kukiz’15 zdobył 6,85%, KWW Śląskiej Partii Regionalnej zdobył 6,16%, KWW Niezależny Chorzów zdobył 5,61% i mimo przekroczenia progu wyborczego przez każdy z tych komitetów wyborczych, żaden z nich nie zdobył mandatu[4] (efekt był taki, iż w radzie miasta był tylko POPiS). Za to w wyborach do rady miasta Zabrze w 2024 roku KWW Aliny Nowak Wspólnie dla Zabrzan zdobył 8,05%, a KW Zabrzańska Inicjatywa Społeczna zdobył 5,77%, i to komitet z mniejszą liczbą głosów zdobył mandat, a nie ten z większą, ze względu na to, iż KW Zabrzańska Inicjatywa Społeczna miał bardzo duże poparcie w jednym z okręgów wyborczych[5].
Proporcjonalny Donbas
Obwód doniecki, obwód chersoński, obwód zaporoski, obwód ługański są uznawane przez większość państw na świecie za tereny należące do Ukrainy. Według Konstytucji Rosyjskiej, te tereny należą do Federacji Rosyjskiej. W związku z tym, iż Rosja uznaje te tereny jako część państwa, musiały odbyć się tam wybory lokalne. W Ługańskiej Republice Ludowej odbyły się wybory do Rady Ludowej. Wyniki wyborów wyglądały następująco: Jedna Rosja – 74,63% głosów, 39 mandatów, LDPR – 9,87% głosów, 5 mandatów, KPFR – 7,5% głosów, 4 mandaty, oraz Sprawiedliwa Rosja – 5,56% głosów, 2 mandaty)[6]. W Donieckiej Republice Ludowej Jedna Rosja zdobyła 78,03%, KPFR – 6,43%, partia kierowana przez Leonida Słuckiego zdobyła 6,25%, a Nowi Ludzie – 5,14%[7]. Wszystkie ugrupowania, które przekroczyły próg wyborczy, mają swoich reprezentantów. Jedna Rosja ma 74 mandaty na 90 mandatów, KPFR 6 mandatów, Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji zdobyła 6 mandatów, a Nowi Ludzie 4 mandaty.
System wyborczy POPiSu
Politycy nadwiślańscy lubią pouczać Rosjan, jeżeli chodzi o demokrację, wybory. Tymczasem to w rosyjskim systemie politycznym są wybory znacznie bardziej proporcjonalne, oddające w pełni wybór dokonany przez obywateli Federacji Rosyjskiej. W przeciwieństwie do Polski to w rosyjskich JOW potrafią się przebić kandydaci niepopierani przez najsilniejsze partie polityczne. Zamiast zajmować się Rosją, nadwiślańscy politycy powinni zająć się reformą systemu wyborczego w Polsce, żeby naród czuł, iż ich kandydaci jak przekroczą próg wyborczy, to znajdą się w radzie miasta, radzie powiatu, sejmiku wojewódzkim. Niestety na zmiany się nie zanosi, bo obecna ordynacja wyborcza jest korzystna dla POPiS.
Kamil Waćkowski
[1] https://web.archive.org/web/20210927105812/http://www.cikrf.ru/analog/ediny-den-golosovaniya-2021/p_itogi/.
[2] https://web.archive.org/web/20210927105812/http://www.cikrf.ru/analog/ediny-den-golosovaniya-2021/p_itogi/.
[3] https://web.archive.org/web/20210927105812/http://www.cikrf.ru/analog/ediny-den-golosovaniya-2021/p_itogi/.
[4] https://wybory2018.pkw.gov.pl/pl/geografia/246300#results_elect_council.
[5] https://samorzad2024.pkw.gov.pl/samorzad2024/pl/rada_gminy/okregi/247800.
[6] https://lug-info.ru/news/izbirkom-lnr-utverdil-itogi-vyborov-v-narodnyj-sovet-edinaya-rossiya-nabrala-golosov/.
[7] https://www.donetsk.kp.ru/daily/27553/4821551/.
