Trump spoke with China's leader

upday.com 1 day ago
Zdjęcie: fot. MICHAEL KAPPELER/POOL/AFP/Getty Images


Prezydent USA Donald Trump ocenił w czwartek, iż jego rozmowa telefoniczna z przywódcą Chin Xi Jinpingiem była "bardzo dobra". Poinformował, iż obaj rozmówcy zaprosili się nawzajem do złożenia wizyt, a zespoły z USA i Chin mają niedługo spotkać się znów, by omówić kwestie handlowe. Według niego handel był niemal jedynym tematem rozmowy.


"Właśnie zakończyłem bardzo dobrą rozmowę telefoniczną z prezydentem Chin Xi. Omówiłem niektóre zawiłości naszej niedawno zawartej i uzgodnionej umowy handlowej. Rozmowa trwała około półtorej godziny i zakończyła się bardzo pozytywnym rezultatem dla obu krajów. Nie powinno być już żadnych pytań dotyczących złożoności (kwestii związanych z) produktami ziem rzadkich. Nasze zespoły spotkają się niedługo w miejscu, które zostanie ustalone" - napisał Trump na swoim portalu Truth Social. Jak dodał, Xi zaprosił go do złożenia wizyty w Chinach, a on odwzajemnił się własnym zaproszeniem.

"Jest to coś, co obaj z niecierpliwością (chcemy) zrobić jako prezydenci dwóch Wielkich Narodów. Rozmowa skupiła się niemal wyłącznie na HANDLU. Nie omawiano niczego dotyczącego Rosji/Ukrainy lub Iranu. Poinformujemy media o harmonogramie i miejscu nadchodzącego spotkania" - dodał Trump.

Sprawa metali ziem rzadkich

Sprawa metali ziem rzadkich, o których wspomniał we wpisie Trump była w centrum obecnego sporu handlowego z USA i Chinami. Pekin, który kontroluje dużą część łańcuchów dostaw i obróbki tych materiałów, wprowadził dodatkowe restrykcje na eksport siedmiu minerałów potrzebnych w produkcji zaawansowanej elektroniki w odpowiedzi na nałożone przez USA cła na chińskie towary.

Mimo tymczasowego rozejmu w wojnie handlowej obu mocarstw, restrykcje te pozostały w mocy, co już powoduje trudności dla wielu amerykańskich firm. Doprowadziło to do irytacji prezydenta USA i oskarżeń o łamanie tymczasowego porozumienia z Chinami. Według portalu Axios fakt ten również był powodem nagłej decyzji USA o anulowaniu wiz wielu chińskich studentów w USA.

Nie jest jasne, co oznaczają słowa Trumpa dotyczące "produktów ziem rzadkich", ale prezydent zapowiedział, iż w nadchodzących rozmowach delegacji Waszyngton będzie reprezentowany przez ministra finansów Scotta Bessenta i przedstawiciela USA ds. handlu Jamiesona Greera. Brali oni również udział w majowych negocjacjach w Genewie, które doprowadziły do wzajemnego obniżenia ceł ze 145 do 35 proc. na chińskie produkty i ze 125 do 10 proc. na towary z USA.

Komunikat Pekinu

Wbrew słowom Trumpa o tym, iż czwartkowa rozmowa przywódców mocarstw była poświęcona niemal wyłącznie kwestiom handlowym, Pekin podał w swoim komunikacie, iż poruszono również sprawę Tajwanu.

Według chińskiego MSZ Xi zaapelował, aby USA "ostrożnie podchodziły do kwestii Tajwanu", ostrzegając przed wciągnięciem obu państw w "niebezpieczną konfrontację" przez "separatystów dążących do niepodległości Tajwanu".

PAP

Read Entire Article