"Trump calls expulsion of Russia from the G8 a 'big mistake' that led to the war in Ukraine"

grazynarebeca.blogspot.com 5 hours ago
Autor: Tyler Durden
wtorek, cze 17, 2025 - 03:20 w

"To był wielki błąd" – powiedział Trump dziennikarzom w poniedziałek tuż przed spotkaniem G7 w Kanadzie, odnosząc się do usunięcia Rosji z tego, co było wówczas znane jako Grupa 8. "Nie miałbyś tej wojny" – w nawiązaniu do trwającej ponad trzy lata wojny na Ukrainie.

Opisał, iż ta akcja pod rządami Obamy prawdopodobnie w znacznym stopniu przyczyniła się do decyzji prezydenta Władimira Putina o inwazji na Ukrainę. Winą obarczył nie tylko Obamę, ale także byłego premiera Kanady Justina Trudeau – w rzadkim bezpośrednim uderzeniu w kanadyjską politykę zagraniczną. Rosja została usunięta z armii w marcu 2014 roku po aneksji Krymu.

Przez AP

"Nie mówię, iż powinien w tym momencie [być częścią Grupy 8], ponieważ być może zbyt dużo wody przepłynęło przez tamę, ale to był duży błąd" – powiedział Trump. "Obama go nie chciał, a głowa waszego kraju, dumna głowa waszego kraju, nie chciała jego".

Trump opisał, iż obecność na głównym światowym forum gospodarczym składającym się z Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych (oraz UE jako "niewymienionego członka") byłoby sposobem na zbliżenie się do wroga, a tym samym możliwość lepszych negocjacji, gdy pojawi się kryzys.

"W tamtym czasie tak naprawdę nie był wrogiem" – podkreślił Trump. "Gdybym był prezydentem, ta wojna nigdy by się nie wydarzyła. Ale podobnie, gdyby był członkiem tego, co w tamtym czasie nazywało się G8 – zawsze była to G8 – nie mielibyśmy teraz wojny.

Co ciekawe, powiedział coś podobnego, gdy zapytano go, czy to samo mogłoby być prawdą w przypadku Chin w obliczu amerykańsko-chińskiej wojny handlowej.

"Cóż, to nie jest zły pomysł" – odpowiedział Trump. — Nie mam nic przeciwko temu. Jeśli ktoś chce zasugerować wejście Chin, myślę, iż my to sugerujemy, ale chcesz mieć ludzi, z którymi możesz porozmawiać.

Trump przedstawił ogólną sytuację, w której Moskwa skutecznie odcięła się od tych przywódców G7, którzy pierwsi odcięli się od niego.

Trump zarówno w kampanii wyborczej, jak i jako prezydent wielokrotnie podkreślał, iż katastrofalna wojna na Ukrainie to konflikt, który nigdy by się nie wydarzył, gdyby był prezydentem.

Nie był to pierwszy raz, kiedy takie oświadczenia padły, ponieważ na szczycie G7 w 2018 r. w Charlevoix w Kanadzie prezydent Trump wezwał do ponownego przyjęcia Rosji, ścierając się z innymi przywódcami G7, którzy sprzeciwiali się temu pomysłowi. Szczyt, którego gospodarzem był premier Trudeau, upłynął pod znakiem napięć związanych z handlem.

Jednak niektórzy krytycy zwracają uwagę, iż poza bardzo krótkimi kilkoma dniami na początku jego prezydentury, amerykańska broń, amunicja i dane wywiadowcze płynęły do Kijowa w dużej mierze bez zakłóceń.

Wysiłki Trumpa, aby skłonić walczące strony do stołu negocjacyjnego, nie przyniosły wiele, a każda ze stron przez cały czas jest zamknięta na swoich bezkompromisowych pozycjach, a sfrustrowany przywódca USA wyraził się, iż może być gotów po prostu "pozwolić im walczyć".


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Read Entire Article