Organizacja Clean Futures Fund (CFF) bada przypadek psów o niebieskiej sierści zauważonych w strefie wykluczenia wokół elektrowni w Czarnobylu – podała agencja UPI.
Wolontariusze natknęli się na trzy takie zwierzęta podczas akcji sterylizacji dzikich psów, o czym poinformowali w mediach społecznościowych: – Były całkowicie niebieskie – relacjonowali.
Jest to o tyle niepokojące, iż według okolicznych mieszkańców zaledwie tydzień wcześniej umaszczenie psów było całkowicie normalne. CFF przypuszcza, iż nietypowy kolor nie ma związku z promieniowaniem, ale z kontaktem z barwnikami lub chemikaliami. Psy wyglądają na zdrowe, ale fundacja planuje ich odłów i badania, by ustalić przyczynę zjawiska.
W okolicy Czarnobyla żyje około 700 potomków zwierząt porzuconych po katastrofie w 1986 r.












