Most Europeans see the EU as a unchangeable place in a troubled world.

pracodawcagodnyzaufania.pl 1 day ago

Nowe badanie Eurobarometr (edycja wiosna 2025) wskazuje, iż 52 proc. Europejczyków ma zaufanie do UE, co jest najwyższym wynikiem od 2007 r.

Wśród Polaków odsetek jest nieco wyższy i wynosi 58 proc. Krajowym instytucjom – rządowi i parlamentowi – ufa znacznie mniej osób. Prawie siedmiu na 10 respondentów w Europie zgadza się ze stwierdzeniem, iż Unia Europejska jest stabilnym miejscem na tle niespokojnego świata. 88 proc. ocenia, iż kooperacja między krajami i regionami świata powinna w większym stopniu opierać się na zasadach.

Odsetek osób, które deklarują zaufanie do Unii, utrzymuje się w Polsce wyżej niż średnio w UE

– Nasze członkostwo we Wspólnocie działa stabilizująco na polski system prawny – oceniają przedstawiciele Team Europe przy Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce. I dodają, iż nie jest jednak tak, iż prawo UE jest narzucane państwom członkowskim, które przecież uczestniczą w jego tworzeniu. Odsetek osób, które deklarują zaufanie do Unii, utrzymuje się w Polsce wyżej niż średnio w UE, jednak widać też coraz więcej opinii o zagrożeniu dla krajowej suwerenności.

– Jesteśmy w innym miejscu w Europie. Jesteśmy w innym miejscu społecznym. Jesteśmy bardziej zróżnicowanym społeczeństwem. Przyzwyczailiśmy się do tego, iż jesteśmy w miejscu wolnościowym. Trochę straciliśmy świadomość tego, iż to nie jest coś, co jest nam dane na zawsze, iż ten projekt europejski, projekt tworzenia pewnej wspólnoty, która jest dużą wartością, to coś, o co trzeba dbać codziennie, o czym trzeba pamiętać, o czym trzeba rozmawiać, zwłaszcza z pokoleniami najmłodszych obywateli polskich. Mamy bowiem sporą grupę osób w Polsce, która nie pamięta innego świata niż świat wolności w Unii Europejskiej – mówi agencji Newseria prof. Anna Doliwa-Klepacka, z Wydz. Prawa Uniwersytetu w Białymstoku, członkini Team Europe przy Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce.

My się ciągle uczymy

Ekspertka wskazuje, iż obecność Polski w UE ma duże znaczenie w kontekście porządku prawnego i działa na niego stabilizująco.

– Pamiętajmy, iż państwa, które były wcześniej w UE, to są bardziej dojrzałe demokracje, z bardziej utrwalonym przekonaniem również do praworządności i reguł demokracji. Społeczeństwa są też bardziej zaznajomione z tym, w jaki sposób funkcjonuje dojrzała demokracja. My się ciągle uczymy. Jesteśmy bardziej podatni na, wydaje mi się, niestabilność, ale dla nas to jest ważne, ponieważ jesteśmy społeczeństwem, które się uczy od najlepszych wzorców – tłumaczy prof. Anna Doliwa-Klepacka.

Parlament Europejski, wybierany przez obywateli, jest głównym współprawodawcą unijnym

Cyklicznie prowadzone badania CBOS wskazują, iż w ostatniej edycji z 2024 r. kwestie związane z prymatem prawa europejskiego nad polskim i ograniczenia z tego wynikające były częściej przedmiotem krytyki niż w 2014 czy 2019 r. Przybyło osób mających poczucie, iż członkostwo w Unii nadmiernie ogranicza niezależność Polski. Ta grupa liczebnie dorównała grupie osób, która twierdzi odwrotnie (ok. 43–44 proc.). Jak podkreśla ekspertka, trzeba pamiętać, iż to nie UE narzuca nam jakieś przepisy, regulacje, bo decyzje w tych kwestiach są podejmowane wspólnie, nie za plecami Polski i innych państw członkowskich, ale z ich udziałem. Parlament Europejski, wybierany przez obywateli, jest bowiem głównym współprawodawcą unijnym, obok Rady, w której państwa reprezentowane są przez odpowiednich ministrów.

– Mamy też pewne stereotypy społeczne, na przykład takie, iż zasady są po to, żeby je łamać, w Polsce również zasady prawne. Natomiast pamiętajmy, iż prawo to nie jest nasz wróg, to jest element, który pomaga porządkować relacje społeczne – podkreśla prawniczka.

Deregulacja to jest trend widoczny także w Polsce

Odnosi się to również do deregulacji, o której w ostatnim czasie jest bardzo głośno. Ekspertka zaznacza, iż konieczne są obserwacje wprowadzanych regulacji prawnych, a następnie ocena ich skuteczności.

– Deregulacja to jest trend, który jest widoczny także w Polsce. Mam tutaj na myśli regulację prawa polskiego i pewną konieczność spojrzenia z perspektywy, kiedy już mamy pewne doświadczenia i obserwacje na temat tego, jak działa dana regulacja. Czasami właśnie ten feedback jest taki, iż jest ona zbędna albo iż powinna zostać zmodyfikowana. Ten przegląd ustawodawstwa pod kątem potencjalnej deregulacji też jest tego dobrym przykładem – wyciąga się wnioski po pewnym czasie, czy regulacji jest za dużo, w sam raz, za mało i co z tym trzeba zrobić – mówi prof. Anna Doliwa-Klepacka.

Komisja Europejska zapowiada m.in. uproszczenia i deregulacje przepisów prawnych

Komisja Europejska podjęła już działania w tym kierunku. W lutym br. opublikowała oficjalny dokument „A simpler and faster Europe” na lata 2024–2029, w którym zapowiada m.in. uproszczenia i deregulacje przepisów prawnych.

Więcej: https://biznes.newseria.pl/news/zaufanie-do-ue-deklaruje,p1913003397
https://1.newseria.pl/video/1913003397_ue_system_prawny_sz.mp4
Read Entire Article