Trochę spierałem się, co przedstawiała ta mapa. Znam się na procentach, wiem co jest okupowane - stwierdził Wołodymyr Zełenski, pytany przez reporterów o mapę Ukrainy ustawioną przed jego wizytą w Gabinecie Owalnym. Jak dodał, "niektóre części Ukrainy nie były okupowane siłą militarną i należy to uwzględnić w negocjacjach pokojowych".