List otwarty prześladowanego Polaka – Jacka Porosy

wiernipolsce1.wordpress.com 6 hours ago

Skarga na działania prokurator Doroty L. z Prokuratury Rejonowej w Łomży

Porosa Jacek – Redaktor Naczelny
Niezależne Media Podlasia
mail: [email protected]

Do: Prokuratura Regionalna w Białymstoku
Włókiennicza 32, 15-464 Białystok

Sygn. akt: 4010-0.Ds.****.2024

Skarga na działania prokurator Doroty L.

Składam formalną skargę w formie listu otwartego jako dziennikarz obywatelski, w interesie społecznym i publicznym. Zwracam się o rozpatrzenie sprawy i przeprowadzenie postępowania zgodnie z art. 304 §1 k.p.k. na działania prokurator Doroty L. z Prokuratury Rejonowej w Łomży, prowadzącej postępowanie o sygnaturze 4010-0.Ds.****.2024. Zarzucam rażące uchybienia w prowadzeniu postępowania przygotowawczego, naruszenie zasady obiektywizmu (art. 4 k.p.k.), nieprawidłową kwalifikację stron postępowania, ignorowanie dowodów wskazujących na poświadczenie nieprawdy przez zawiadamiającą, a także brak uzasadnienia dla prowadzenia sprawy przez jednostkę rejonową oddaloną od miejsca zamieszkania podejrzanego o blisko 80 km.

Zauważone nieprawidłowości lub zaniedbania to:

Uznanie Natalii L. za pokrzywdzoną bez podstaw faktycznych i prawnych.
W aktach sprawy znajdują się dwa zawiadomienia o przestępstwie – jedno autorstwa Konrada Dulkowskiego (prezesa OMZRIK) z dnia 15 marca 2022 roku, drugie rzekomo autorstwa Natalii L. z 22 maja 2022 roku. Treść obu dokumentów jest identyczna, różnią się tylko dane zawiadamiającego, co sugeruje brak autonomiczności złożenia zawiadomienia przez Natalię L.

2. Uprzywilejowane traktowanie Konrada Dulkowskiego.

Prokurator Dorota L.:

– nadała Konradowi Dulkowskiemu status „pokrzywdzonego”, choć nie spełnia on przesłanek określonych w art. 49 k.p.k.,
– udziela mu informacji o przebiegu postępowania i umożliwia dostęp do akt, co narusza przepisy art. 156 § 5 k.p.k., dotyczące tajemnicy śledztwa.

Takie działania skutkują nieważnością czynności procesowych oraz budzą wątpliwości co do bezstronności prokurator prowadzącej

3. Z treści notatki urzędowej wynika, że:

– Natalia L. nigdy nie przebywała w Łomży, mimo iż wskazała w zawiadomieniu to miasto jako miejsce rzekomego wykrycia przestępstwa. Przyznała to podczas przesłuchania telefonicznego wykonanego przez funkcjonariusza policji.
– dokument zawiadomienia w jej imieniu sporządzał lub przygotował do podpisu jej pracodawca prezes OMZRIK – Konrad Dulkowski,
– po zakończeniu współpracy z OMZRIK Natalia L. stwierdziła, iż nie żywi urazy wobec mojej osoby, jakoby wskazując, iż chce się wycofać z poświadczenia nieprawdy w dokumentach o wartości prawnej, a uderzające bezpośrednio we mnie – redaktora Niezależnych Mediów Podlasia.

Te okoliczności wskazują na możliwe poświadczenie nieprawdy i składanie zawiadomienia pod wpływem zależności służbowej.

4. Nieprawidłowa rejonizacja postępowania przygotowawczego

Prowadzenie dochodzenia przez Prokuraturę Rejonową w Łomży, oddaloną o ok. 80 km od miejsca zamieszkania osoby podejrzewanej jest nieuzasadnione. Brak jest racjonalnego powiązania tej sprawy z rejonem działania tej prokuratury, co prowadzi do naruszenia zasad określonych w art. 27 § 1 oraz art. 32 § 1 k.p.k. Rzekome przestępstwo jest wpisem w Internecie, a więc robienie dochodzenia w Łomży, kiedy dwoje zawiadamiających mieszka i pracuje w Warszawie, a podejrzany w Białymstoku jest niczym nie uzasadnione.

Taki wybór jednostki:
– utrudnia realny kontakt z obrońcą wyznaczonym w Łomży,
– ogranicza dostęp do akt sprawy,
– utrudnia wykonywanie prawa do obrony (art. 6 k.p.k. i art. 42 ust. 2 Konstytucji RP).

Tak daleka rejonizacja może być odbierana jako celowa i ukierunkowana na ograniczenie strony podejrzanej w korzystaniu z jej praw procesowych.

5. Wątpliwości co do bezstronności i potencjalny konflikt interesów

Pomimo wcześniejszych zawiadomień o nieprawidłowościach, sprawa nie została skutecznie objęta nadzorem przez jednostkę nadrzędną. Tymczasem prokurator Dorota L. – prowadząca przedmiotowe dochodzenie – w toku postępowania awansowała na stanowisko zastępcy prokuratora okręgowego w Łomży. Taka zmiana sytuacji służbowej może prowadzić do konfliktu interesów, zwłaszcza jeżeli jej działania mają być kontrolowane przez jednostkę, którą w tej chwili współtworzy kadrowo. W związku z tym sprawa nie może (jak poprzednio), być rozpoznawana przez Prokuraturę Okręgową w Łomży.

Dodatkowo, w tle sprawy pojawiają się poważne wątpliwości co do niezależności i ideologicznej neutralności postępowania. Obecny Prokurator Generalny Adam Bodnar – który sprawuje nadzór nad całym pionem prokuratorskim – w przeszłości, jako Rzecznik Praw Obywatelskich, publicznie inicjował działania mające na celu penalizację tzw. mowy nienawiści wobec mniejszości narodowych. Obecna sprawa dotyczy zarzutu rzekomego znieważenia osoby o pochodzeniu ukraińskim, co – w świetle wcześniejszego zaangażowania Adama Bodnara – rodzi realne ryzyko instrumentalnego wykorzystania przepisów karnych do realizacji określonej agendy ideologicznej.

Co istotne, Adam Bodnar sam posiada ukraińskie pochodzenie, o czym informował publicznie. Fakt ten – w połączeniu z jego wcześniejszym zaangażowaniem w tematykę ochrony mniejszości narodowych – stwarza uzasadnione podejrzenie, iż może on realizować w tej sprawie nie tylko cele służbowe, ale również osobiste lub etniczne priorytety poprzez naciski na prokuratury w kraju z żądaniem skutecznych i wysokich wyników karalności, bez względu na fakty.

W związku z powyższym, nie możemy wykluczyć, iż były wywierane naciski, właśnie na prokurator prowadzącą Dorotę L, przez osobę prokuratora generalnego Adama Bodnara lub osoby z nim blisko współpracujące. Pojawia się konieczność zewnętrznej oceny bezstronności działania organów ścigania.

Z uwagi na powyższe, zachodzi potrzeba objęcia sprawy nadzorem przez jednostkę niepowiązaną personalnie z obecnym kierownictwem Prokuratury Okręgowej w Łomży oraz niezależną od wpływu Prokuratora Generalnego Adama Bodnara.

5. Rola OMZRIK i ich (Konrad Dulkowski, Rafał Gaweł) wpływ na postępowanie przygotowawcze

W postępowaniu przygotowawczym istotną rolę odgrywa organizacja pozarządowa o nazwie OMZRIK (Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych), formalnie reprezentowana przez prezesa Konrada Dulkowskiego który nie ukrywa swoich dobrych kontaktów z prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem. Konrad Dulkowski i Rafał Gaweł, byli zaproszeni przez Adama Bodnara w 2015 roku (już wtedy Gaweł miał zarzuty karne) do obrad w sprawie mowy nienawiści – „Okrągły stół ws. zwalczania mowy nienawiści w internecie”, i prawdopodobnie do dziś współpracują.

Organizacja OMZRIK, choć deklaruje się jako obywatelski ośrodek monitorujący przejawy nienawiści, jest de facto powiązana z osobą Rafała Piotra Gawła – jej założycielem, który został skazany prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia za przestępstwa gospodarcze i jest w tej chwili poszukiwany listem gończym. Mimo tego, organizacja ta przez cały czas funkcjonuje, a jej przedstawiciele – w szczególności Konrad Dulkowski – uzyskują dostęp do akt spraw objętych tajemnicą śledztwa, są informowani o stanie postępowań, a choćby występują w roli quasi-oskarżycieli publicznych.

Wobec wyżej wymienionych przedstawicieli OMZRIK toczy się śledztwo:

Fałszowanie weksli i dokumentów. Zarzuty prokuratorskie dla Rafała Gawła, Konrada Dulkowskiego i Eweliny G. w sprawie PO II Ds. 5.2016

[…Rafałowi G. i Ewelinie G. przedstawiono zarzut podrobienia w dniu 1 marca 2007 roku wspólnie i w porozumieniu dokumentu uprawniającego do otrzymania sumy pieniężnej w postaci weksla sporządzonego w ramach zawarcia jednej z umów dotyczących działalności gospodarczej, firmowanej nazwiskiem matki Rafała G., a następnie puszczenie tak podrobionego weksla w obieg, tj. czynu z art. 310 § 1 k.k.

Przedmiotowy weksel zabezpieczał wierzytelność w wysokości ponad 100.000 zł.

Przestępstwo to stanowi zbrodnię zagrożoną karą więzienia od lat 5 albo karą 25 lat pozbawienia wolności…]

Rafałowi G. i Konradowi D. przedstawiono zarzut, iż w okresie od dnia 10 października 2010 roku do dnia 31 stycznia 2011 roku w Białymstoku wspólnie i w porozumieniu wyłudzili poświadczenie nieprawdy we wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego oraz zaświadczeniu o dokonaniu wpisu przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego – referendarza sądowego Sądu Rejonowego w Białymstoku XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego co do rzetelności i autentyczności dokumentów stanowiących podstawę tego wpisu, podczas gdy protokoły z walnych zebrań członków Stowarzyszenia sporządzone przez podejrzanych były nierzetelne, a dokumenty w postaci list członków założycieli Stowarzyszenia obecnych na zebraniach oraz statuty Stowarzyszenia, które podejrzani przedłożyli w Sądzie w celu rejestracji Stowarzyszenia, były podrobione. Czyn ten zakwalifikowano z art. 270 § 1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Jest on zagrożony karą grzywny, ograniczenia wolności albo więzienia od 3 miesięcy do lat 5.

Ponadto Rafałowi G. i Konradowi G. zarzucono, iż w okresie od dnia 26 marca 2013 roku do dnia 29 kwietnia 2013 roku w Białymstoku wspólnie i w porozumieniu wyłudzili poświadczenie nieprawdy we wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego oraz zaświadczeniu o dokonaniu wpisu przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego – referendarza sądowego Sądu Rejonowego w Białymstoku XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego co do rzetelności i autentyczności dokumentów stanowiących podstawę tego wpisu, podczas gdy protokół z przebiegu walnego zebrania członków Stowarzyszenia z dnia 26 marca 2013 roku sporządzony przez podejrzanych był nierzetelny i nie odzwierciedlał rzeczywistości, zaś dokumenty przedłożone Sądowi przez podejrzanych w postaci wniosku i jego załączników, były podrobione, tj. o czyn z art. 270 § 1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Źródło: Kurier Poranny
Skalę patologii w strukturach organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości doskonale obrazuje zamieszczony poniżej fragment stenogramu Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych, obradującej pod przewodnictwem posła Marka Asta (PiS). Tytuł dokumentu: „Informację dotyczącą działań polskiej prokuratury w zakresie ścigania działalności ruchów nacjonalistycznych”. Mniej więcej w połowie 4 strony zaczyna się wypowiedź posła Śmiszka, w której podaje on informacje o stworzeniu w strukturach wymiaru sprawiedliwości wyspecjalizowanych 105 prokuratorów oddelegowanych do nękania polskich środowisk patriotycznych (tzw. „nacjonalistów”):

[…prokurator Andrzej Seremet, wtedy jeszcze prokurator generalny, powołał 105 wyspecjalizowanych prokuratorów, których zadaniem było prowadzenie wyspecjalizowanych postępowań. Decyzja o powołaniu wyspecjalizowanych jednostek w prokuraturze służyła także temu, aby wyodrębnić pewną grupę prokuratorów, którzy będą się w tym specjalizować, podnosić swoje kompetencje, którzy będą uwrażliwieni na te kwestie. Chodziło o to, że będą mieli także wiedzę ekspercką i specjalistyczną, jeżeli chodzi o sięganie do różnych źródeł, po to aby w sposób profesjonalny i efektywny po pierwsze ścigać, a potem formułować akty oskarżenia w sytuacjach, które by tego wymagały. Rzeczywiście przez pierwsze lata tak było. Państwo polskie zainwestowało w tych prokuratorów bardzo dużo. Otrzymali oni odpowiednie przeszkolenie, wyznaczono także na wyższych szczeblach prokuratury odpowiednich konsultantów, którzy weryfikowali postępowania czy współpracowali i je nadzorowali. Wdrożono także system okresowej analizy spraw. Można powiedzieć, że to był początek budowania po stronie prokuratury profesjonalnego systemu przeciwdziałania i skutecznego zwalczania ruchów też nacjonalistycznych…]
Źródło: https://orka.sejm.gov.pl/zapisy9.nsf/0/C8117B96203FDE0FC12586B7003E89CE/%24File/0112609.pdf

Taki stan rzeczy budzi głębokie zaniepokojenie co do transparentności i niezależności organów ścigania, zwłaszcza w świetle faktu, iż osoby reprezentujące OMZRIK:

– nie są bezpośrednimi pokrzywdzonymi,

– powiązane są z osobą skazaną i uchylającą się od wykonania kary,

– prowadzą działania medialne takie jak zastraszanie i stygmatyzowanie sędziów i prokuratorów niechętnych do współpracy z nimi, które mogą mieć charakter niedozwolonego prawem nacisku na organy ścigania i wymiar sprawiedliwości,

– tworzą dokumentację procesową, która później trafia do akt postępowania jako dowody i sami ją opiniują w trakcie inicjowanych przez siebie procesów karnych.

Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, iż OMZRIK i jego przedstawiciele w przeszłości brali udział w kampaniach nagonkowych oraz publicznych próbach wywierania wpływu na konkretne sprawy karne, co budzi uzasadnioną obawę, iż w niniejszym postępowaniu dochodzi do podobnej instrumentalizacji przepisów prawa karnego, gdyż moje wcześniejsze zgłoszenie wyżej wymienionych nieprawidłowości były lekceważone przez prokuraturę.

Wszystkie powyższe informacje – wraz z dokumentacją dotyczącą Rafała Gawła i działalności OMZRIK – są dostępne publicznie, m.in. pod adresem: https://sites.google.com/view/omzrik/strona-główna

W związku z tym zachodzi konieczność weryfikacji, czy działania przedstawicieli OMZRIK we współpracy z prokurator Dorotą L., nie wykraczają poza dozwolone ramy prawne i czy nie dochodzi do nieformalnego wpływu tej organizacji na przebieg postępowania, a także ustalenia, czy nie mamy do czynienia z sytuacją, w której osoby trzecie – nieuprawnione – uzyskują dostęp do akt, informacji i czy nie wywierają wpływu na przebieg czynności procesowych.

Jest to ważne w szeroko rozumianym interesie społecznym, gdyż takich spraw w całej Polsce są setki. Sami przedstawiciele OMZRIK chwalą się tym, iż inicjują około 500 zawiadomień rocznie z czego tylko kilkanaście jest przedmiotem postępowania prokuratorskiego. Skala krzywdy ludzkiej może być przeogromna.



W związku z powyższym wnoszę o:
1. Przeprowadzenie wewnętrznej kontroli czynności procesowych prokurator Doroty L.;
2. Zbadanie, czy nie doszło do przekroczenia uprawnień oraz naruszenia zasady obiektywizmu;
3. Zweryfikowanie, czy zawiadomienie Natalii L. nie zostało złożone pod wpływem nacisku lub w oparciu o sfałszowane dane;
4. Ocenę schematy wyznaczenia Prokuratury Rejonowej w Łomży jako jednostki prowadzącej dochodzenie;
5. W przypadku potwierdzenia nieprawidłowości – przekazanie sprawy do prokuratury adekwatnej miejscowo lub całkowitą zmianę jednostki prowadzącej;
6. Zapewnienie niezależnego nadzoru nad sprawą i pisemne poinformowanie mnie o wyniku postępowania wyjaśniającego.

Wnoszę o objęcie niniejszego postępowania szczególnym nadzorem przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku, celem zapewnienia jego bezstronności, rzetelności i zgodności z obowiązującym prawem. Czynie to w formie listu otwartego z uwagi na obawy o życie, gdyż moje dociekania spotkały się z brakiem zainteresowania organów ścigania, a nasiliły się próby zastraszania, szczucia, znieważania przez Konrada Dulkowskiego za pośrednictwem ich fanpage na Facebooku, gdzie dochodzi do grożenia mi ze strony osób trzecich. Ponadto prokuratura w Łomży usiłuje zrobić ze mnie wariata, wtrącając do szpitala psychiatrycznego na oddział zamknięty, celem rzekomego przebadania mojej poczytalności co stanowi koleje zagrożenie mojego życia i zdrowia, gdyż od wielu lat nagłaśniam problem „Psychuszek” który nie przestał istnieć wraz z Polską Ludową, a nabrał na sile i jest dalej wykorzystywany przez organy państwowe na ludziach niepoprawnych (odmiennych) politycznie.

Z poważaniem,
redaktor naczelny
POROSA JACEK
——————————

Dodatek reporterski J. Porosy:

Read Entire Article