Były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski w wywiadzie dla Polsat News wyraził poważne obawy dotyczące przyszłych relacji między nowo wybranym prezydentem Karolem Nawrockim a premierem Donaldem Tuskiem. Jego zdaniem, konflikt między głową państwa a rządem może doprowadzić do destabilizacji i pogłębienia podziałów w Polsce.
„Wkładanie kijów w szprychy” – ostrzeżenie Kwaśniewskiego
Wyniki wyborów prezydenckich, ogłoszone przez PKW po przeliczeniu głosów ze 100% obwodów, pokazały minimalną przewagę Karola Nawrockiego (50,89%, 10 606 877 głosów) nad Rafałem Trzaskowskim (49,11%, 10 237 286 głosów). Kwaśniewski skomentował, iż taka sytuacja oznacza niemal równy podział elektoratu, co może utrudniać współpracę między prezydentem a rządem.
– „Wkładanie kijów w szprychy” rządu przez Karola Nawrockiego będzie skutkować „destabilizacją, napięciem i konfliktem” – powiedział były prezydent. Dodał również, iż Donald Tusk „nie zejdzie z tego boiska”, co może prowadzić do zaostrzenia sporu.
„Domknięcie systemu”? Kwaśniewski o żarcie o „byłych kiboli Lechii Gdańsk”
W trakcie rozmowy w Polsat News prowadzący Bogdan Rymanowski przytoczył żart o „domknięciu systemu”, ponieważ zarówno premier, jak i nowy prezydent w przeszłości związani byli z kibicowskim środowiskiem Lechii Gdańsk. Kwaśniewski nie odniósł się bezpośrednio do tej kwestii, ale podkreślił, iż konflikt na linii prezydent-premier może stać się poważnym problemem dla stabilności politycznej kraju.
Wotum zaufania dla rządu – „test na koalicję”
Kwaśniewski odniósł się również do zapowiedzi premiera Tuska, który zamierza zwrócić się do Sejmu o wyrażenie wotum zaufania dla rządu. Były prezydent ocenił, iż może to być „test na koalicję”, ale przypomniał, iż podobne głosowania w przeszłości kończyły się niespodziewanymi konsekwencjami.
– „Widziałem już takie wota zaufania, które miały się skończyć sukcesem, a skończyły się przyspieszeniem” – powiedział, nawiązując do głosowania nad wotum nieufności dla rządu Hanny Suchockiej w 1993 roku, które zostało uchwalone większością jednego głosu i doprowadziło do przedterminowych wyborów.
„Polska podzielona pół na pół”
Kwaśniewski podkreślił, iż minimalna różnica w wyborach prezydenckich (370 tys. głosów przy ok. 20 mln głosujących) pokazuje głęboki podział społeczeństwa. – „Trzeba powiedzieć, iż te wybory zostały przegrane, ale nie dramatycznie” – ocenił.
Jego zdaniem, w takiej sytuacji zarówno prezydent, jak i premier powinni dążyć do dialogu, aby uniknąć eskalacji napięć.
More here:
Kwaśniewski ostrzega: „Obawiam się najgorszego. Konflikt prezydenta z premierem będzie narastał”