Heroic youth – successors of the polish underground – the grey ranks

3obieg.pl 2 days ago

MŁODZIEŻ WYKLĘTA – MŁODZIEŻOWI KONTUNUATORZY POLSKI PODZIEMNEJ

– SZARYCH SZEREGÓW

MŁODZIEŻOWE PODZIEMIE NIEPODLEGŁOŚCIOWE

KONSPIRACYJNE ORGANIZACJE MŁODZIEŻOWE

Udział młodzieży w walce o wolność w czasie zaborów, podczas II Wojny Światowej, w podziemiu lat czterdziestych i opozycji antykomunistycznej z ostatniej dekady istnienia PRL stanowi integralną część pamięci zbiorowej społeczeństwa. Znane są bowiem: Szare Szeregi, ZWZ-AK, NSZ, DSZ, Zrzeszenie „WiN”, KWP, „Ruch”, KOR, ROPCiO, KPN, NSZZ „Solidarność” czy FMW. Były to formacje tworzone przez młodzież lub stanowiła ona znaczący odsetek ich członków. Pamięta się także o zaangażowaniu przedstawicieli tej generacji we wszystkich zbiorowych działaniach mających na celu przynajmniej poszerzenie zakresu wolności – w czerwcu 1956 r., marcu 1968 r., grudniu 1970 r., czerwcu 1976 r. i stanie wojennym. Młodzi ludzie przeważali wśród protestujących. Stanowili jednocześnie najwyższy odsetek wśród ofiar śmiertelnych tych wydarzeń (od ok. 62 do 80 proc. zabitych). W tym kontinuum pamięci istnieje jednak pewna luka. W świadomości historycznej społeczeństwa nie funkcjonują bowiem konspiracyjne organizacje tworzone spontanicznie i niezależnie przez młodzież w latach 1944/1945–1956. W tym czasie, według autorów „Atlasu Podziemia Niepodległościowego 1944–1956 (Warszawa–Lublin 2007)”, istniały przynajmniej 972 podziemne związki młodzieżowe, skupiające ok. 11 tys. członków. Zakładali je we wszystkich regionach uczniowie, studenci, młodzi robotnicy i chłopi w wieku 14–21 lat […]. Przyświecały im te same cele: przekonanie społeczeństwa do kontynuowania oporu i obrony własnego systemu wartości. Zasadniczym jednakże zadaniem było odzyskanie niepodległości, rozumianej jako warunek restytucji wolności osobistej.

Część historyków uznała rok 1947 za cezurę wyznaczającą czas rozbicia tzw. dorosłego podziemia. Jego dziedzictwo przyjęły osoby w wieku do 21 roku życia, powołując własne tajne organizacje. Gros z nich (około 66 procent) powstało po 1948 roku, w okresie realizacji projektu totalitarnego. Jak wspomniałem łącznie w latach 1944 – 1956 w Polsce istniały przynajmniej 972 podziemne grupy młodzieżowe, skupiające około 11 tys. członków.

Związki te, tworzone najczęściej przez uczniów liczyły zwykle od trzech do dziesięciu członków (około 60 procent wszystkich z nich). Rzadko posiadały rozbudowane struktury, funkcjonujące w kilku miejscowościach. Grupami działającymi w kilku województwach była np. Wolna Młodzież (kieleckie i warszawskie), cz Konspiracyjny Związek Patriotów Polskich (poznańskie, warszawskie, łódzkie i kieleckie). Okres aktywności organizacji młodzieżowych rzadko przekraczał rok. Najczęściej po kilku miesiącach od powstania rozbijali je pracownicy Urzędu Bezpieczeństwa. Wyjątkami były np. łódzka Młodzieżowa Organizacja Armii Krajowej, aktywna przez dziesięć lat

– do 1959 roku lub istniejące prawie szesnaście lat Młodzież Polska / Szkolna Organizacja Młodzieżowa z Niska ( 1945/1946 – 1961).

ANTYSOWIETYZM I ANTYKOMUNIZM

Istotną przyczyną podjętą przez młodzież działalności antysystemowej było podporządkowanie kraju Związkowi Sowieckiemu: „Dlatego, iż nad naszym Orłem powiewa zwycięsko rosyjska gwiazda – uzasadniali sprzeciw członkowie Klubu Sprawiedliwych z Sosnowca – dlatego, iż sowiecki sztandar dzierży sługa Stalina – Bolesław Bierut, dlatego, iż ojczyzną naszą kieruje wychowanek kacapskiej szkoły Konstantin Rokossowski. Uznano, iż Polska znalazła się pod nową okupacją” „Teraz w czwartym roku po pseudowyzwoleniu” – pisali członkowie Spiskowo – Bojowej Organizacji Harcerskiej z Łodzi – dosłownie mówiąc po zmianie okupanta.

Odrzucono także ówczesny reżim, traktowany jako wrogi. Jego obalenie – obok pokonania ZSRS – było warunkiem odzyskania niepodległości: „usuniemy wszelkie ślady komunizmu, a w twardej opoce usiądzie Rząd Polski” ( ulotka wielkopolskiego Wojska Podziemnego ).

Negację systemu politycznego i związanej z nim ideologii widać np. w nazwach organizacji: Towarzystwo Antykomunistyczne TAK (Łódź), Liga Młodych do Walki z Komunizmem (Przeworsk), Tajna Organizacja do Walki z Komunizmem „Mściciel” (Warszawa), Związek Młodych Wrogów Komunizmu (Złotoryja i Rokitnica), Związek Walki z Komunizmem ( powiaty kaliski i woliński), Młodzież Walcząca z Komunizmem

(Dębno), Niszcz Komunizm (Rogoźno), czy drużyna Rodaków Unikających Komunizmu ( Szczecin).

TRADYCJA WALKI O NIEPODLEGŁOŚĆ

Młodzież odwoływała się także do tradycji konspiracyjnej: „Spadkobiercy – określali siebie harcerze z warszawskich Orląt – po poległych w walce z Tatarami, po poległych w bitwie pod Dubienką i Maciejowicami, po poległych w Hiszpanii i we Włoszech, spadkobiercy po poległych Powstańcach, naszych braciach Harcerzach”. Dlatego wiele grup przybrało nazwę Armia Krajowa, Wolność i Niezawisłość (Niepodległość), NSZ, Organizacja Podziemna Stronnictwa Narodowego (Warszawa), Rezerwa Armii Krajowej (Łódź), , czy Młodzieżowa Armia Krajowa (niezależnie w Świętochłowicach i Dzierżoniowie).

W OBRONIE WIARY

Istotną rolę w podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu podziemnej działalności odgrywały również względy religijne. Reagowano zwłaszcza na antykościelną politykę rządzących: „Bracia Polacy! Komunizm walczy z religią, chce wykraść nam z duszy Pana Boga, kierując we wszystkich szkołach religię na wzór rosyjski. Chce zaprowadzić bezbożnictwo, jakie panuje w Rosji” (ulotka Polskiej Odrodzonej Armii Krajowej z Żar). W nazwach organizacji pojawiały się także określenia „katolicki” lub „chrześcijański” np. Związek Katolickiej Młodzieży Podziemnej „Warta” (Toruń), Chrześcijańsko – Demokratyczny Ruch Podziemny (Białystok), czy Jezus – Młodzieżowa Armia Wolności (Suwałki).

LIKWIDACJA HARCERSTWA

Zasadniczą przyczyną powstania podziemia młodzieżowego była likwidacja samodzielności Związku Harcerstwa Polskiego i podporządkowanie go komunistycznemu Związkowi Młodzieży Polskiej (1949 r.). Harcerstwo – jako Organizacja Harcerska (od 1951 r.) – stało się na wzór sowieckiego pioniera związkiem dziecięcym. Doszło także do odrzucenia tradycji skautowskiej i usunięcia licznych harcerzy. Wielu harcerzy postanowiło kontynuować dotychczasową działalność w podziemiu, wzorując się na Szarych Szeregach. Dlatego po 1949 roku powstało około 72 procent wszystkich tajnych grup harcerskich. Waldemar Pobudkiewicz i Tadeusz Klukowski założyli wtedy Konspiracyjną Organizację Skautów (Zwierzyniec); Broislaw Kruczek i Stanisław Zalot – Ziemię Ojczystą (Brzozow). Mieczysław Jaworski, Alfred Wojtyra i Józef Myśliński (Skarżysko – Kamienna) – organizację Kamień.

DZIAŁALNOŚĆ

Cele i działania konspiratorów można – nawiązując do koncepcji Szarych Szeregów – uporządkować na zadania do wykonania „dziś” (działalność bieżąca), „jutro” (walka o wyzwolenie) i „pojutrze” (wizja wolnego państwa).

„DZIŚ”

Działania te dotyczyły przygotowania do przewidywanego wybuchu III wojny i upadku systemu. Obejmowały m.in. szkolenie wojskowe, gromadzenie broni i akcję oświatową. Wymienione formy nie występowały jednocześnie w pracy wszystkich organizacji młodzieżowych. Akcja oświatowa była kierowana zarówno do członków, ja ido społeczeństwa, które należało zachęcić do zachowania tożsamości, nieulegania oficjalnej propagandzie i do podjęcia oporu. Apele takie umieszczano w ulotkach i podziemnych gazetkach: „Jedne mamy myśli i jeden wspólny cel – wyzwolenie i uniezależnienie Polski od wpływów tzw. „sojuszników” ze Stalinem na czele, który narzucił już Polsce rząd pozornie demokratyczny i dalej chce nas ujarzmić(…). Zastanówmy się więc nad polityką obecnego rządu RP kierowaną przez ZSRR i nie zwlekajmy ale bierzmy przykład z harcerzy, którzy niejednokrotnie poświęcali swoje życie, walcząc z okupantem niemieckim, sabotażami, propagandą, choćby zbrojnie, zwłaszcza podczas Powstania Warszawskiego (…). Nie zasypiajmy ale rozpocznijmy podobną walkę z komunizmem i zwolennikami Stalina (…). Nie dopuszczajmy do tego, aby komunizm przesiąknął naród polski, a zwłaszcza młodzież ” (fragment „Biuletynu Harcerskiego Ruchu Antykomunistycznego” z Krakowa)”.

Konspiratorzy wydawali także podziemne gazetki np. „Czyn” Harcerskiej Organizacji Podziemnej „Iskry” ( Olsztyn ). „Zarzewie” łódzkiego Związku Białej Tarczy, „Iskra” łódzkiej Młodej Polski, „Zew Młodych” chorzowskich Szarych Szeregów, „Głos Wolny” krakowskiego Polskiego Ruchu Wyzwolenia, „Pobudka” Orląt z województwa rzeszowskiego, „Głos Podziemia” i „Polska Podziemna” gdyńskiej „Armii Krajowej – Syreny, czy „Gazetka Plutonu Tajnego Harcerstwa Krajowego Szeregów Wolności”.

Akcja oświatowa wśród członków przybierała postać wykładów dotyczących dziejów Polski, zwłaszcza roli Podziemia w okresie II Wojny Światowej.

„Byli najczynniejszą grupą Armii Krajowej – charakteryzował wojenny czyn harcerski Włodzimierz Zygier z łódzkiej „Młodej Polski/ Polski Walczącej” – i nie staliśmy z 'bronią u nogi” – walczyliśmy przez cały czas. Świadczyć mogą o tym straty wyniszczonych prawie zupełnie batalionów harcerskich „Zośka”, „Parasol”, 'Wigry” i innych”.

Częścią pracy oświatowej było ostrzeganie osób zaangażowanych w budowę systemu. Do aktywistów partyjnych, zetempowskich oraz funkcjonariuszy UB i MO wysyłano anonimy z wezwaniem do zaprzestania dotychczasowej działalności: „Drogi Kolego! Uważamy, iż nie jesteś dzieckiem, czas samemu zrozumieć cel swojego życia, rozumiemy to, iż młody umysł jest często nierozważny, dlatego też chcemy naprowadzić go na dobrą drogę. Radzimy wam po ojcowsku skończyć pracę dla idei, dziś i płoty mają oczy” (list wysłany do działacza ZMP przez członków Zjednoczonego Stronnictwa Narodowego z Ostrołęki).

Akcją z zakresu małego sabotażu było niszczenie dekoracji znajdujących się w miejscach publicznych (zwłaszcza w szkołach). Protestowano w ten sposób przeciw indoktrynacji i zawłaszczaniu przez rządzących przestrzeni publicznej.

Uczniowie z Podziemnej Organizacji Słupskiej zdarli np. afisze rozwieszone w związku z kompanią do Sejmu w 1952 roku. Harcerze z toruńskiego Związku Czarnych Skautów zdemolowali szkolną wystawę publikacji propagandowych (spalili m.in. „dzieła” Stalina ). Pozostawili także napis: „My chcemy więcej książek religijnych, niż komunistycznych”.

Praca propagandowa obejmowała próby usuwania z przestrzeni publicznej pomników niosących ideologiczne przesłanie. W październiku 1952 r. członkowie łódzkiej grupy (bez nazwy), kierowanej przez Stanisława Sergieja wysadzili miejscowy pomnik Robotnika i Robotnicy. Niszczono – jako symbole zniewolenia – tzw. pomniki wdzięczności Armii Czerwonej. Historycy sowieccy twierdzą, iż w 1945 roku Armia Czerwona „wyzwoliła” Polskę. Wkroczenie czerwonoarmistów w granice okupowanej przez Niemców Rzeczypospolitej było dalszym ciągiem wojny niemiecko – sowieckiej, w wyniku której zmienił się okupant Polski. „Wyzwolenie” nie przeszkadzało Armii Czerwonej i NKWD w mordowaniu Polaków i żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego. Czerwonoarmiści gwałcili Polki i rabowali co tylko mogli. Tak wyglądało wyzwolenie Polski przez ZSRS.

Ulotka tarnowsko – dębickiego Międzymorza:

„A ten pomnik wdzięczności, ten monument podłości, bolszewickie pachołki, Bieruty i matołki – należy zawczasu wysadzić”.

Członkowie Armii Krajowej ze Słupcy usunęli z takiego monumentu (postawionego w miejscu przedwojennego pomnika Wolności) czerwoną gwiazdę. Harcerze z Podziemia Harcerskiego „Zawisza” Koźmin oblali podobną statuę czerwoną farba, przypominając o okrucieństwach czerwonoarmistów i o represyjności reżimu istniejącego dzięki sowieckiemu wsparciu.

„JUTRO”

Organizacje powstawały jako wyraz nadziei na wybuch kolejnego konfliktu, który miał przynieść wyzwolenie: ” (ulotka sporządzona przezIII Wojna Światowa przesądzi o losach cywilizacji każdego państwa. Wprowadzi prawdziwą wolność i sprawiedliwość na całym świecie. Więc gdy wybuchnie wojna, wszyscy ruszymy, ale przeciw Rosji, przeciw komunistom, przeciw partyjnym i ZMP- owcom”( ulotka sporządzona przez dziewczęta z Tarnowskiego Koła Militarnego USA).

Dla części konspiratorów zadaniem do wykonania „jutro” był udział w walce zbrojnej m.in. u boku wkraczających sił polskich: „Rodacy! Pamiętajcie o tym, iż na Zachodzie (wbrew zarzutom propagandy) istnieje armia polska, czekająca tylko dogodnej chwili, a już niedalekiej, chwili, w której wyruszy na bój”.(ulotka Harcerskiej Organizacji Podziemnej z Gorzowa Wielkopolskiego). Młodzieżowy Ruch Oporu (Tarnobrzeg) i Związek Słowiański/Hufce Wolnej Słowiańszczyzny/ (Kalisz, Dąbrowa Górnicza i Gdynia) planowały wówczas rozpocząć powstanie. Inni – Związek Młodzieży Patriotycznej (Sieradz), Leśna Armia (Kraków), Ochotnicza Partyzantka Polska

( województwo katowickie), czy „Grunwald’ (Trzcianka) – chcieli stworzyć grupy zbrojne gotowe do walki w chwili rozpoczęcia wojny

„POJUTRZE”

Zakładane obalenie reżimu rodziło potrzebę budowy niepodległego państwa, Dlatego niektórzy konspiratorzy snuli wizje jego granic, systemu politycznego oraz – rzadko – położenia międzynarodowego: „(…) teraz nasuwa się moc pytań. Co będzie po zwycięstwie? Jak ustosunkować się wobec zagadnień społecznych, które znów staną się niezwykle aktualne” ( Biuletyn „Naród Polski” Konspiracyjnego Związku Patriotów Polskich z Poznania)

W kwestii granic wielu konspiratorów było zgodnych. Terytorium nowego państwa miało łączyć ziemie przyłączone po 1945 r. z terenami Kresów Wschodnich( odzyskanymi w wyniku kolejnej wojny). Henryk Wielgus harcerz z Klikowa (powiat tarnowski) wzywał do walki o „Polskę potężną, wolną i demokratyczną od Bałtyku po Karpaty z Wrocławiem i Szczecinem ze Lwowem i Wilnem”

Mniej ściśle opisywano natomiast ustrój wolnej Polski. W większości przypadków

władzę mieli prawdopodobnie objąć przedstawiciele rządu emigracyjnego. Traktowano

go bowiem jako symbol ciągłości państwowości sprzed 1939 r. i jedyny legalny organ

mający prawo kształtować ustrój państwa.

Oznaczało to brak uznania legitymacji komunistów do sprawowania władzy.

Wydaje się, iż powrót rządu RP na uchodźstwie byłby wstępem do uregulowania

kwestii ustrojowych. Następnym krokiem- tak zakładali np. harcerze z Tajnego

Harcerstwa Krajowego / Szeregów Wolności/ (Lędziny) i Polskiego Związku

Przeciwkomunistycznego (Poznań) – były wolne wybory w celu wyłonienia nowych

władz.

Niektórzy konspiratorzy zakładali powstanie systemu wielopartyjnego Osoby

związane z Partią Antykomunistyczną (Pułtusk) zeznawały, iż dążą do ustroju

demokracji (…), aby każda partia miała jednakową możność bytu praw politycznych i

obywatelskich. Członkowie Polskiej Partii Narodowo – Katolickiej (Lublin), Narodowej

Partii Polskiej (Łódź), czy Związku Patriotów Polskich/Polskiej Partii Wolności (Konin),

chcieli stanąć do walki politycznej jako osobne stronnictwo.

Jak wynika z dokumentów programowych, celem młodych ludzi była budowa państwa

będącego zaprzeczeniem znanego im z autopsji systemu monocentrycznego. Przyszła

Polska miała być demokratyczna, gwarantować wolności obywatelskie i polityczne

(wyznania, poglądów i słowa). Członkowie Tajnego Harcerstwa Krajowego/Szeregów

Wolności z Lędzin walczyli o „Polskę, w której każdy obywatel posiadałby pełnię praw

bez względu na przynależność partyjną, religijną i narodowość”. Jednocześnie

akceptowano potrzebę przeprowadzenia refom społeczno – ekonomicznych, zwłaszcza

agrarnej.

Oczekiwania konspiratorów opisali Żołnierze Wolnej Polski (Pilzno) walczący o

„Polskę wolną i sprawiedliwą, nieciemiężącą chłopów obowiązkowymi dostawami

ponad ich możliwości, niewyzyskującą w nieludzki sposób robotnika i z handlem

wolnym i uspołecznionym, bez tarć między nimi. Z wolnym, nieciemiężonym

podatkami rzemiosłem i bezpłatnym nauczaniem i studiowaniem i uznaną za dokonaną

reformą rolną i przemysłową, chodzi tu o upaństwowienie przemysłu i podział wśród

chłopów ziemi obszarniczej”.

WYKRYCIE

Działalność antysystemowych organizacji młodzieżowych kojarzyła się wraz z ich

wykryciem przez pracowników UB. Dowiadywali sie oni o ich istnieniu w różny

sposób. W wyniku doniesień agenturalnych składanych przez tajnych

współpracowników zlikwidowano np. Armię Krajową „Zemsta” (Bydgoszcz), Grupę

Operacyjną Armii Krajowej (Pułtusk), czy Batalion Śmigły – Zgrupowanie Wicher

(Gorzów Wielkopolski). Czasami informacje przekazywali działacze ZMP, traktujący

współpracę z UB jako obowiązek.

W ten sposób wykryto m.in.: Krwawą Rękę (Rypin),

Zastęp Indyjski (Przemyśl), czy krakowskie Wilcze Gniazdo/ Polską Organizację

Młodzieżową „Wilcze Gniazdo”/Legion Białego Orła i Mścicieli (obie ujawniał ten sam

aktywista). W wyniku tzw. doniesień obywatelskich (składanych np. przez kolegów,

krewnych, dyrektorów szkół, czy świadków rozmów) funkcjonariusze wykryli m.in.:

Krajową Armię Podziemną (Chojnice); Młodzieżową Armię Krajową; Armię Wyzwolenia

Polski (powiat ełcki), czy Proletariat (Wrocław).

Doniesienia obywatelskie skladały także osoby werbowane do organizcji lub ich członkowie. W ten sposób wykryto: Polską Tajną Organizację/ Związek Bialej Tarczy (Bydgoszcz); Szare Szeregi (Chorzów); Młodzieżową Tajną Organizację Podziemną (Wołomin), czy Tajny Związek Harcerstwa Polskiego – Pierwszą Trawnicką Drużynę Harcerską.

Nieszczęśliwy zbieg okoliczności połączony z nieprzestrzeganiem zasad konspiracji stał się przyczyną likwidacji m.in. łódzkiego Towarzystwa Antykomunistycznego „Tak”(jednemu z członków wypadły ulotki); gdańskiej Organizacji Bojowo – Dywersyjnej(początkiem jej końca był pozostawiony pod ławką zeszyt ze statutem organizacji i spisem pseudonimów) , czy Gwardii Lubelskiej oraz Wolności i Niepodległości (patrol MO uznał za podejrzane spotkanie grupki młodych ludzi w miejskim parku), członków Gwardii Wolności – Polskiej Armii Krajowej z Turbi (województwo rzeszowskie); Sępów (Olsztyn); Związku Walki Wyzwoleńczej (Olsztyn), czy Wolnej Polski (Szczecin) odnaleziono w wyniku ekspertyz grafologicznych (materiałem dowodowym były anonimowe listy i manualnie pisane ulotki). Wykrycie niektórych organizacji nastąpiło po przejęciu listów pisanych przez ich członków: np. Polska Podziemna Organizacja Niepodległościowa (województwo krakowskie); Młoda Gwardia (Lublin); Polskie Koło Bezstronnych (Ełk), czy Zbrojna Organizacja „Sokół”

(Wrocław i Olsztyn).

Omówione okoliczności wykrycia nie wyczerpały wszystkich przypadków. Celem było pokazanie różnych sytuacji, w których pracownicy UB dowiadywali się o istnieniu podziemnych związków młodzieżowych.

PROCESY I WYROKI

Konsekwencją przynależności do podziemia młodzieżowego były procesy przed Wojskowymi Sądami Rejonowymi (do końca 1954 r.). Konspiratorów najczęściej oskarżano o próbę obalenia przemocą ustroju (art. 86-88 Kodeksu Karnego Wojska Polskiego), za co groziła kara od 5 lat więzienia do kary śmierci włącznie. Wysokość kar orzeczonych w sprawach członków podziemia młodzieżowego wynosiła zwykle

5 – 10 lat więzienia – około 40 procent wszystkich sentencji.

Przepis art. 86 par. 2 KK WP zastosowano m.in. w sprawie łódzkiego Związku Białej

Tarczy, skazanych na kary 10 – 15 lat więzienia. Uznano ich bowiem winnymi, iż „na

terenie Łodzi usiłowali przemocą zmienić ustrój RP, przez to, ze należeli do nielegalnej

organizacji (…), której celem było poprzez redagowanie i kolportowanie nielegalnych

ulotek, walka z młodzieżowymi organizacjami postępowymi i w dalszych planach

poprzez wszelkiego rodzaju dywersje zbrojne dokonać przemocą zmianę ustroju

państwa polskiego”.

Procesy młodych konspiratorów czasami kończyły się wyrokami śmierci. Dokładna

liczba skazanych na ten wymiar kary nie jest znana. Można szacunkowo mówić o

przynajmniej 63 takich osobach – 24 stracono. Nie liczył się wiek skazanych. Założyciel

Tajnego Związku Harcerstwa Polskiego – Pierwszej Trawnieckiej Drużyny Harcerskiej, Mieczysław Smalec w dniu ogłoszenia wyroku miał siedemnaście lat (kara zamieniona na piętnaście lat więzienia), Alojzy Piaskowski z Konspiracyjnego Związku Harcerstwa Polskiego (Nowa Sól)+ w chwili egzekucji nie ukończył osiemnastego roku życia (1946), Edwarda Markosika z Organizacji Podziemnej Stronnictwa Narodowego (Warszawa) stracono w kilka miesięcy po dziewiętnastych urodzinach.

PODSUMOWANIE

Działalność podziemia, zwłaszcza wobec represji, stanowiła dla młodych ludzi niezwykle ważne doświadczenie. Świadomie podjęli bowiem decyzje o przynależności do tajnej grupy, kierując się patriotyzmem i potrzebą obrony istotnych wartości. Konspiratorzy swoje działania podejmowali nie tylko dla siebie, ale czynili to na rzecz całego społeczeństwa. Można je uznać za typ buntu altruistycznego prowadzonego ze względu na pozaosobiste dobro jednostki: „Będziemy dumnie ginąć dla sprawy, będziemy dumnie ginąć, aby wam i innym było lepiej, by nasze matki żyły w spokoju” (fragment odezwy Robotnicy Warszawy ułożonej przez członków Młodej Gwardii przeciwko Komunistom. Osoby należące do Związku Białej Tarczy (Łódź) swój altruizm przeciwstawiły egoizmowi rządzących, którym „drogie są ich własne interesy” (fragment ulotki – odezwy „Do wszystkich który jest doga wolność” ).

Można także wskazać, iż nastolatkowie wypełniali rozkazy gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” z 14 stycznia `1945 r. dotyczący ,prowadzenia pracy w duchu odzyskania pełnej niepodległości państwa i ochrony ludności przed zagładą.

Źródło:

„Biuletyn Informacyjny Instytutu Pamięci Narodowej” nr 3 marzec 2019 r.

Jacek Wołoszyn

0
Read Entire Article