
Macron: Europa zbyt długo nie doceniała zagrożenia ze strony Rosji
Jak podkreślił Emmanuel Macron, mimo iż rosyjska gospodarka jest słabsza od europejskiej, Kreml szybciej rozwija produkcję zbrojeniową oraz wdraża nową doktrynę nuklearną.
Prezydent Francji zwrócił także uwagę na działalność tzw. „rosyjskiej tajnej armii”, która nie działa na polach bitew, ale w przestrzeni informacyjnej i politycznej państw demokratycznych. W jej skład wchodzą: boty cyfrowe, kampanie dezinformacyjne, cyberataki, wykorzystywanie migracji jako narzędzia nacisku, a choćby eliminowanie przeciwników politycznych.
Jak podkreślił Emmanuel Macron, mimo iż rosyjska gospodarka jest słabsza od europejskiej, Kreml szybciej rozwija produkcję zbrojeniową oraz wdraża nową doktrynę nuklearną.
Prezydent Francji zwrócił także uwagę na działalność tzw. „rosyjskiej tajnej armii”, która nie działa na polach bitew, ale w przestrzeni informacyjnej i politycznej państw demokratycznych. W jej skład wchodzą: boty cyfrowe, kampanie dezinformacyjne, cyberataki, wykorzystywanie migracji jako narzędzia nacisku, a choćby eliminowanie przeciwników politycznych.
Macron zaznaczył, iż Europa nie może polegać wyłącznie na NATO – Europa potrzebuje również własnych gwarancji bezpieczeństwa.
Rosyjska dezinformacja to w tej chwili najniebezpieczniejsza broń
Moim zdaniem najgroźniejsze są działania „rosyjskiej tajnej armii”, a więc propaganda i dezinformacja w sieci. To zorganizowane operacje prowadzone przez struktury państwowe (GRU, FSB, „fabryki trolli”), prorosyjskie media oraz sieci fałszywych kont. Ich celem jest wpływanie na opinię publiczną, osłabianie jedności politycznej Zachodu oraz wspieranie narracji korzystnych dla Kremla.
Najczęstsze techniki rosyjskiej propagandy:
1. Produkcja i rozpowszechnianie fałszywych informacji – fake newsy, zmanipulowane zdjęcia i filmy, spreparowane „dowody”.
2. Manipulowanie emocjami – granie na strachu (wojna, migracja, kryzysy), wywoływanie gniewu i poczucia bezsilności.
3. Wzmacnianie podziałów społecznych – wspieranie skrajnych środowisk, podsycanie sporów o migrację, LGBT, szczepienia czy historię.
4. Stałe narracje Kremla – Rosja jako „ofiara”, Ukraina jako „państwo upadłe”, Zachód jako „hipokryta”, NATO jako „prowokator”.
Cele Kremla są jasne
Rosyjska „tajna armia” ma za zadanie:
• zniechęcać społeczeństwa Zachodu do wspierania Ukrainy, wywoływać chaos informacyjny i wzmacniać zmęczenie wojną,
• osłabiać zaufanie do Unii Europejskiej i NATO,
• dzielić społeczeństwa, tworząc dwa wrogie obozy niezdolne do dialogu.
W efekcie demokracjom trudniej jest podejmować wspólne decyzje w sprawie bezpieczeństwa.
I obserwując sytuację w moim kraju, mogę stwierdzić, iż Rosji w dużej mierze udało się zrealizować te cele.