
Andrzej Duda podczas wizyty w Bułgarii odniósł się do zamieszania wokół nieruchomości popieranego przez PiS kandydata Karola Nawrockiego. Wspomniał, iż „pamięta, jak był brutalnie oczerniany przez różne środowiska”.
Prezydent wziął udział w konferencji prasowej w Sofii, w trakcie której został zapytany o aferę z udziałem Karola Nawrockiego. Ustępujący prezydent, dzieląc się swoją opinią na ten temat, wspomniał o swoim przypadku.
– Sam byłem brutalnie oczerniany przez różne środowiska, zarówno przed wyborami w 2015 roku, jak i późniejszymi w 2020 roku. Na szczęście moi wyborcy i moi rodacy nie dali się oszukać i dobrze wybrali – przyznał Duda.
Duda o poparciu dla Nawrockiego
Po chwili prezydent był dopytywany, czy mimo licznych kontrowersji, w dalszym ciągu podtrzymuje swoje poparcie dla Nawrockiego. – Ja swoją opinię wyrażałem już bardzo jasno i wyraźnie – krótko skwitował.
Pod koniec kwietnia Andrzej Duda pojawił się na konwencji Karola Nawrockiego, gdzie w oficjalnym stylu poparł prezesa IPN i kandydata wspieranego przez PiS. Jednocześnie zaprzeczył swoim wcześniejszym deklaracjom na ten temat.