Duda and Nawrocki: 'Betrayal' and 'down with communism' on the anniversary of martial law

upday.com 8 hours ago
Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w sobotę, iż stan wojenny w Polsce nie był mniejszym złem, tylko zdradą narodu polskiego i złem w czystej postaci. Podkreślił, iż Polska nigdy nie zapomni ani o ofiarach stanu wojennego, ani o jego sprawcach. PAP

Prezydent Polski wziął w sobotę udział w uroczystości upamiętniającej 44. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. W przemówieniu na placu Piłsudskiego w Warszawie określił stan wojenny jako "zło w czystej postaci i zdradę narodu polskiego". Podczas ceremonii "Światła Wolności" zapalono świece przed Krzyżem Papieskim, przypominając o ofiarach represji z 1981 roku.

Prezydent podkreślił, iż pamięć ofiar wymaga, by nie wybaczać i nie zapominać odpowiedzialnym za tamte wydarzenia. Powiedział: "Naszej wolności nie zabrały nam ostatecznie zabory i światło wolności w polskich sercach i w polskich duszach ciągle świeciły. Światła wolności nie zgasiły dwie okupacje, II wojna światowa, i polskiego światła wolności nie zgasili kolonizatorzy i zdrajcy Rzeczpospolitej Polskiej po roku 1945. Światła wolności nie zgasił też stan wojenny i junta Wojciecha Jaruzelskiego. Bo to światło wolności wciąż płonęło w sercach polskiego narodu, niestety płonęło także za sprawą przelanej krwi".

Krytyka aktualnej sytuacji

Prezes IPN Karol Nawrocki skrytykował obecną sytuację w kraju, wyrażając zaniepokojenie tym, iż "postkomuniści" mimo marginalnego poparcia społecznego objęli wysokie funkcje państwowe. Oświadczył: "Po tym 13 grudnia przywraca się funkcjonariuszom służby bezpieczeństwa i tym, co gasili to światło wolności, przywraca się przywileje emerytalne". Według Nawrockiego "bohaterowie naszej wolności" często żyją w gorszych warunkach.

Nawrocki nawiązał również do słów Jana Pawła II z czerwca 1979 roku: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi". Dodał: "Duch Święty zstąpił, powstała wielka Solidarność". Zakończył przemówienie słowami: "Prezydent RP nigdy nie zgodzi się na brak dziejowej sprawiedliwości; niech żyje Polska, precz z komuną".

Historyczny kontekst

Stan wojenny został wprowadzony 13 grudnia 1981 roku przez generała Wojciecha Jaruzelskiego, który o godzinie 6 rano ogłosił w radiu i telewizji utworzenie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. Do godziny 7 rano tego samego dnia aresztowano 2874 osoby, a łącznie do internowania wyznaczono 4318 osób.

Represje objęły przede wszystkim członków Solidarności – niezależnego związku zawodowego, który po wizycie Jana Pawła II w 1979 roku rozrósł się do niemal 10 milionów członków. W czasie stanu wojennego skazano prawie 10 tysięcy osób, a około milion Polaków opuściło kraj. Do publicznych zabójstw doszło między innymi w Kopalni "Wujek".

Podczas ceremonii na placu Piłsudskiego przed przybyciem prezydenta wyświetlono film dokumentalny IPN "Opowiedziane" z udziałem opozycjonisty Stanisława Plewako. Zorganizowano także wystawę plenerową "Nieznanemu – Rodacy. 1925–2025". Uroczystość rozpoczęła się minutą ciszy, a harcerze pełnili wartę honorową.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Read Entire Article